Nawet jeśli Boże Narodzenie to dla ciebie święta mocno nasiąknięte komercją, prezenty zawsze jest miło dostawać. Równie dużo frajdy sprawia przygotowywanie upominków pod choinkę. Dla tych, którzy jednak nie mają czasu na świąteczne szaleństwo, przygotowaliśmy kilka propozycji na prezenty.
Być może wykorzystasz je w 100% albo staną się dla ciebie inspiracją?
1. Prezent niebanalny – ZE(W)staw dla brodaczy
Gotowe zestawy kosmetyków wiele ułatwiają. Składają się z produktów dobieranych „tematycznie”. ZEW pod choinką z pewnością ucieszy każdego brodacza. Należy podkreślić, że będzie to prezent nie tylko praktyczny, ale też przy okazji mile łechcący męskie ego.
ZEW od razu kojarzy się z powieściami Jacka Londona. Wiadomo, męska przygoda, twardzi faceci, surowa natura Alaski. Jednak to polski producent, toteż kosmetyki nawiązują do polskich realiów, mianowicie do Bieszczadów. Nie chodzi o proste nawiązanie: Bieszczady – drwal – broda. Związek jest bardziej konkretny. Produkty zawierają bowiem węgiel drzewny pozyskiwany z bieszczadzkich lasów. Dlatego kosmetyki mają nietypowy jak na te produkty kolor. Są czarne jak noc i pienią się też na czarno. Jest też dobra wiadomość dla wegetarian i ekologów – mydła nie zawierają tłuszczów zwierzęcych.
W skład zestawu wchodzą: uniwersalne mydło 3w1 do skóry i włosów, mydło do pielęgnacji skóry twarzy i ciała, męski szampon do włosów, kartacz (szczotka) do brody. Szczotka wykonana jest z drewna bukowego (buk wyrósł w Bieszczadach, a jakże), a włosie pochodzi z dzika. Producent nie jednak podaje, czy dzik hasał po bieszczadzkich połoninach.
Tak czy owak, ZEW to idealny prezent dla domowego „drwala”.
2. Zestawy kosmetyków dla brodaczy raz jeszcze
Przemysł kosmetyczny jest bardzo łaskawy dla posiadaczy bród i wąsów, stąd pojawiają się ciekawe zestawy kosmetyków. No i fajnie, bo o te atrybuty prawdziwie męskiego wizerunku należy dbać. Jeśli więc nie chcesz by twój partner (narzeczony, brat, ojciec, dziadek, mąż, kochanek, przyjaciel, sąsiad, kumpel- niepotrzebne skreślić) przypominał kloszarda paryskiego (sam Paryż nie czyni dżentelmena), to niech mu Mikołaj (Gwiazdor, Śnieżynka, Aniołek – niepotrzebne skreślić) podłoży pod świąteczne drzewko lub upchnie w skarpetę zestaw Apothecary 87.
W gustownym pudełeczku producent ukrył dwa rodzaje olejku do zarostu, wosk do wąsów oraz grzebień do brody. Posługując się tymi akcesoriami, twój klosza …., znaczy dżentelmen zalśni pełnym blaskiem sarmackiej urody.
3. Zestawy kosmetyków dla podróżników, włóczęgów i urzędników w delegacji
Teraz propozycja dla mężczyzn, którzy często opuszczają domowe pielesze, a tym samym własne łazienki z ukochanymi kosmetykami, by podróżować, włóczyć się po świecie czy załatwiać urzędowe sprawy. Jeśli ktoś taki krąży po twojej orbicie, powinien zostać obdarowany zestawem podróżnym Baxter of California. W zestawie jest wszystko, co potrzebne mężczyźnie do codziennej higieny, tylko w małych opakowaniach. Wszystko mieści się w poręcznej kosmetyczce – w kolorze eleganckiego granatu.
Jakież to skarby skrywa owa kosmetyczka? Są to: żel do mycia twarzy, krem do golenia, balsam po goleniu, krem matujący, szampon. Wszystkie produkty cechuje najwyższa jakość. Podobnie zresztą jak inne zestawy kosmetyków tej marki.
4. Prezent niby banalny, ale …
Niekoniecznie musisz silić się na oryginalność przy kupowaniu prezentów. Ważne jest, by podarunek podobał się, był przydatny i co najważniejsze – wyrażał naszą miłość, dbałość, troskę i co tam jeszcze kto chce. Takim uniwersalnym prezentem, który zapewne nie zaskoczy, nie zadziwi ani nie wprawi w osłupienie, ale sprawi przyjemność jest zestaw Bluebards, składający się z wody kolońskiej i żelu pod prysznic.
Banał? Niekoniecznie. Już logo firmy (czaszka ze skrzyżowanymi piszczelami) podkreśla wyjątkowość kosmetyków. Poza tym zapach uwodzi i zniewala (nie mylić z: powala) piękne kobiety, więc może nie jest to propozycja zakupu kierowana do żon. Za to dla rodziców, którzy chcą wypchnąć syneczka z domu, jak najbardziej. Kandydatek na żony nie zabraknie.
5. Zestaw „zrób to sam”
Jeśli nie chcesz korzystać z gotowych zestawów, możesz pokusić się o samodzielne skompletowanie kosmetyków. Czegóż więc potrzebuje bliski ci mężczyzna? Możesz dyskretnie przejrzeć jego szafkę w łazience, by uzupełnić ją o nowe produkty.
My proponujemy:
- wodę kolońską o orzeźwiającym zapachu Truefitt,
- balsam po goleniu Truefitt Grafton,
- męski krem do twarzy Muhle Organic.
A ty jakie zestawy kosmetyków wybierzesz?
Dodaj komentarz
Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.