Postaw na męski manicure

zadbane dłonie / 

Mężczyzna i manicure? Tak, nie ma nic dziwnego w tym związku. Wypielęgnowane, gładkie dłonie i zadbane paznokcie to najlepsza wizytówka każdego pana. Warto więc o nie zadbać.

paznokcie

Czy wiesz, że kobiety najpierw patrzą na buty poznawanych mężczyzn, zaraz potem rzucają okiem na paznokcie? Zwłaszcza ten ostatni element męskiego wyglądu może odstraszać albo przyciągać. Przy czym nie chodzi tylko o uwodzenie kobiet. W innych codziennych sytuacjach i w pracy zawodowej także liczy się schludny wygląd.

Co z paznokciami jest nie tak?

„Wspominać hadko” (jak mawiał Zagłoba) o takich oczywistych sprawach jak czystość paznokci. To warunek podstawowy. Brudne paznokcie są dozwolone tylko podczas wymiany kół w samochodzie i pracy w ogrodzie. Kolejny warunek  – paznokcie mają być odpowiednio przycięte. Płytki nie mogą wystawać poza opuszkę palca. Trzeba też odsuwać skórki przy paznokciach i usuwać „zadziorki”. Jednak wykonywanie tych podstawowych zabiegów higienicznych nie zawsze wystarcza.

Paznokcie mogą bowiem sprawiać wiele kłopotów: na nich odbijają się niedobory pokarmowe, stan zdrowia. Pazurki rozdwajają się, kruszą, pękają. A gdy ich właściciel jest zbyt nerwowy, to jeszcze narażone są na obgryzanie.

Czego potrzebują paznokcie?

Żeby paznokcie były mocne, należy im dostarczać odpowiednich witamin i minerałów. Jedz więc buraki (bo zawierają cynk), pomidory i banany (ze względu na potas), orzechy, ryby i gorzką czekoladę (bo potrzebny im magnez), czerwone mięso i wątróbkę (nie zapominaj o żelazie), mleko i przetwory mleczne (paznokcie proszą o wapń). Do tego łykaj witaminy z grupy B oraz jedz dużo surowych owoców i warzyw. Takie odżywianie nie tylko przysłuży się paznokciom, ale i wzmocni włosy.

Męski manicure

Manicure kojarzy ci się z czerwonymi paznokietkami pań? Nie obawiaj się. Lakier zostawmy kobietom. Ty natomiast zadbaj o to, by paznokcie były zdrowe, krótko przycięte, skórki odsunięte lub usunięte, a powierzchnia płytki – wypolerowana. Wydaje się to proste. Jednak trzeba pamiętać o kilku zasadach.

Jak radzą fachowcy, paznokcie lepiej skracać przy pomocy pilniczka, najlepiej szklanego lub papierowego. Piłować należy w jedną stronę, co zapobiega kruszeniu się paznokci. Skórki należy odsuwać najlepiej drewnianym patyczkiem, można też w tym celu użyć brzegu szorstkiego ręcznika, a usuwać ostrożnie, by się nie skaleczyć ostrymi cążkami.  Za skórki najlepiej zabrać się po kąpieli lub po ręcznej przepierce, gdy są miękkie i łatwo dadzą się odwodzić od płytki.

Męski manicure można zlecić manikiurzystce w gabinecie kosmetycznym, ale tylko niewiele gorzej zrobisz to sam. W tym celu musisz się zaopatrzyć w odpowiednie narzędzia.

Polecamy zestaw do pielęgnacji paznokci, przydatny w domu, delegacji i podczas podróży. W skład zestawu wchodzą nożyczki, obcinak i pilnik, a do tego jest jeszcze przyrząd do czyszczenia uszu.

Sposób na obgryzanie

Nie jest łatwo pozbyć się zwyczaju obgryzania paznokci. W sytuacjach stresowych nie panujemy nad tym nałogiem. A jest na to sposób. To odżywka Micro Cell 2000 Nail No Bite Green. Posmarowane nią paznokcie zachowują gorzki smak przez całą dobę, nawet po wielokrotnym myciu rąk. Gorycz pochodzi z kanadyjskiej niebieskiej algi. Ten smak skutecznie zniechęca do wkładania palców do ust. Do stosowania przez chłopców i mężczyzn w każdym wieku.

Odżywiać paznokcie nie tylko od wewnątrz

Słabe i kruche paznokcie można wzmocnić poprzez stosowanie odżywki. Warta polecenia jest odżywka Micro Cell 2000 Nail Repair Matt, która zapobiega rozdwajaniu i pękaniu paznokci. Regeneruje uszkodzoną płytkę, odbudowuje cząsteczki białka w wewnętrznych warstwach paznokcia.  Paznokcie stają się mocne i zdrowe, przybierają naturalny kolor. Tego im potrzeba.

Inne wpisy z tej kategorii

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.

Czytaj kolejny artykuł

Rozstępy po siłowni – jak z nimi walczyć?

kosmetyki, pielęgnacja ciała / 

Jeśli sądzisz, że rozstępy skóry to jedynie kobiecy problem, jesteś w błędzie. Aż 40% mężczyzn cierpi na tę przypadłość. Jest to nabyta dolegliwość, która szpeci skórę. Na dodatek nie zniknie, jeśli problem zlekceważysz i będziesz udawał, że nic złego się nie dzieje. Nie jest to choroba, tylko dolegliwość natury estetycznej. Jednak warto zawalczyć o ładną i gładką skórę.

rozstepy-po-silowni

To, co widać gołym okiem, to pręgi, najczęściej poziome. Najpierw mają kolor czerwonawy czy niebieskoczerwony. Na tym etapie są nietrudne do usunięcia. Gdy nic z tym nie zrobisz, z czasem staną się białe i zaczną przypominać cienkie blizny. Wówczas niewiele można już zdziałać.

Rozstępy powstają w głębokich warstwach skóry. Są wynikiem zerwania elastycznych włókien: kolagenu i elastyny. Czerwone ślady na skórze to oznaka stanu zapalnego. Ten  stan może trwać od kilku miesięcy do dwóch lat. Zerwane włókna nie są w stanie się zregenerować bez pomocy odpowiednich preparatów czy zabiegów kosmetycznych. Zaniedbane, ulegają zanikowi, a prążki przybierają biały kolor.

Rozstępy – zmora nastolatków

Chłopcy i mężczyźni mają mocniejszą i grubszą skórę niż dziewczyny i kobiety. Jednak w okresie szybkiego wzrostu nawet ta mocniejsza skóra nie wytrzymuje i włókna ulegają zerwaniu. W okresie dojrzewania rozstępy pojawiają się najczęściej w okolicy lędźwi. Aby zapobiec tej przypadłości, należałoby wzmocnić skórę poprzez zdrowe odżywianie (zrezygnować z fastfoodów i niezdrowych „przegryzek”, a wprowadzić pokarmy zawierające dużo cynku, witaminy B5, C, E, A, nienasycone kwasy tłuszczowe i białko). Warto też zamienić siedzenie przy komputerze na aktywność fizyczną i zatroszczyć się o masaż skóry.

Rozstępy po siłowni

Najczęściej rozstępy to skutek nadmiernej aktywności na siłowni. Niecierpliwy młody człowiek (starszy również) chce szybko wymodelować sylwetkę na wzór Arnolda Schwarzeneggera, no i skórę (na w pocie czoła ukształtowanych mięśniach) zaczynają szpecić czerwone ślady. A przecież zależało mu na imponowaniu muskularną sylwetką także na plaży, bez koszulki. Nieestetyczne zmiany na skórze w tym nie pomagają.

Dlaczego elastyczne włókna skóry ulegają zerwaniu? Po prostu nie nadążają za rozwojem mięśni. Dlatego trzeba znać umiar także w modelowaniu sylwetki, tzn. nie spieszyć się za bardzo, a między ćwiczeniami na siłowni wzmacniać skórę masażami i właściwym odżywianiem.

Najgorsze, co można zrobić dla skóry skłonnej do rozstępów, to  stosowanie sterydów, a nawet odżywek przyspieszających przyrost masy mięśniowej. Ceną za imponującą muskulaturę mogą być rozstępy po siłowni. Pojawiają się one na klatce piersiowej, obręczy barkowej, na plecach, udach, brzuchu i pośladkach.

Jak zwalczyć rozstępy?

Zwalczanie „starych” , czyli białych rozstępów to walka z wiatrakami. Jest już za późno, można je co najwyżej spłycić poprzez bolesne zabiegi kosmetyczne. Natomiast świeże rozstępy można usunąć poprzez regularne stosowanie odpowiednich preparatów.

guam_smagliature

Warto się zaopatrzyć w krem do usuwania czerwonych prążków ze skóry.  Jednym z nich jest GUAM Smagliature, koncentrat na bazie alg GUAM i alfahydroksykwasów. Polecany zarówno dla profilaktyki przeciwko rozstępom, jak i ich likwidacji. Krem stosuje się też do masażu skóry.

Innym skutecznym preparatem jest To Be Fit – męski żel na blizny, przebarwienia rozstępy po siłowni. Zdecydowanie ujędrnia i uelastycznia skórę, likwidując przebarwienia i zmniejszając widoczność białych rozstępów.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.

Czytaj kolejny artykuł

Jak dbać o usta zimą?

kosmetyki, pielęgnacja cery / 

Zimowa pogoda nastręcza sporo trudności nie tylko kierowcom. Nasze ciało, podobnie jak auto, potrzebuje specjalnego przygotowania, by poradzić sobie z przeciwnościami styczniowo-lutowej aury. Minusowe temperatury na dworze, a w pomieszczeniach nagrzane i suche powietrze nie służą naszej skórze. Starannej pielęgnacji i ochrony przed niekorzystnymi warunkami pogodowymi domagają się zwłaszcza usta. Męskie również.

usta

Przed siarczystym mrozem, zimnym wiatrem i śnieżną zawieruchą chronimy swe ciało ciepłą puchówką, wełnianym szalem, takąż czapką i rękawicami, nie zapominając o stosownym obuwiu i pozostałej zimowej garderobie. Jedynie usta zimą pozostają bezbronne, niczym pięta Achillesa. A że skóra na nich cieniutka i brakuje gruczołów łojowych, które by mogły (gdyby były) wydzielić choć odrobinę sebum chroniącego czerwień wargową przed skutkami zimna, to usta na mrozie cierpią, a wraz z nimi ich posiadacze. Na czym owe cierpienia polegają? Usta pierzchną, naskórek się łuszczy i odrywa. Aż się prosi, by fragmenty oderwać albo odgryźć. A jak to zrobisz, to usta zimą pękają i krwawią. A przecież wystarczy tylko odrobinę pielęgnacji, by pięta …, tzn. usta zachowały zdrowy wygląd.

Jak pielęgnować usta zimą?

Usta zimą pierzchną, naskórek się wysusza, gdy przebywamy w pomieszczeniach z suchym powietrzem (kaloryfery, klimatyzacja), po czym wychodzimy na zewnątrz. A na dworze, gdy królują ujemne temperatury, powietrze jest również suche. Najgorsze, co moglibyśmy zrobić w takich okolicznościach przyrody to oblizywanie warg. Zniszczony naskórek mamy jak w banku.

Należy więc zadbać o nawilżanie powietrza we wnętrzach, nawilżanie ciała od środka, czyli picie dużej ilości wody, oraz o natłuszczanie ust kremami (w tej roli dobrze się spisuje zwykła wazelina) czy stosownymi balsamami.

Sposoby na spierzchnięte usta

Jeśli dopuściłeś do tego, by usta zimą wyglądały nieapetycznie, popękały i krwawiły, masz szanse szybko poprawić ich stan domowymi sposobami i powszechnie dostępnymi specyfikami. Jednym z najskuteczniejszych leków na wysuszone usta jest miód. Wystarczy kilka razy dziennie nałożyć na wargi cienką warstwę tego smakołyku, po 15 minutach oblizać miodową miksturę i … gotowe. Miód nawilża, odżywia i ujędrnia.

Gdy naskórek się łuszczy i kusi, by go skubać paluchami, to znak, że pora na peeling. Ustom bardzo służy częste złuszczanie. Można to zrobić poprzez masowanie szczoteczką do zębów, przeznaczoną tylko do tego celu. Można na szczoteczkę nałożyć trochę ciemnego cukru. Słodki masaż da lepsze rezultaty. Także masowanie kostką lodu przyniesie ulgę spierzchniętym wargom. Takie peelingi można wykonywać kilka razy w tygodniu.

Zapobiegaj problemom

Lepiej zapobiegać niż leczyć. Dlatego profilaktyczne stosowanie balsamów na usta to najkorzystniejsze, co możesz zrobić dla ich dobra. Przy czym nie należy podbierać kosmetyków kobietom. Bez trudu możecie się zaopatrzyć w męskie balsamy. Polecamy Baxter of California Hydro Salve. Zawiera naturalne składniki, m.in. olej z pestek winogron i kokosa, ekstrakt z aloesu i kasztanowca, kilka witamin. Doskonale nawilża i natłuszcza usta, zapobiegając wysuszaniu i pękaniu naskórka.

Balsamem, do stosowania zimą i latem, jest HeadBlade. Zawiera filtr przeciwsłoneczny SPF 15, a więc chroni przed słońcem zarówno na ośnieżonym stoku jak i piaszczystej plaży. Ekstrakt z aloesu, masło kakaowe, olej jojoba regenerują uszkodzenia naskórka, przyspieszają gojenie, głęboko nawilżają.

Do codziennej pielęgnacji ust skłonnych do pierzchnięcia polecamy męski balsam Angry Beards Lip balm. Znakomicie nawilża i chroni wargi przed skutkami zimowej aury.

Wymienione kosmetyki (i inne o podobnym działaniu) znajdują się w małych opakowaniach. Bez trudu mieszczą się w kieszeni kurtki czy nawet w portfelu, tak by kilka razy dziennie po nie sięgnąć i dyskretnie posmarować usta.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.