Jak dbać o stopy?

pielęgnacja ciała / 

Wydaje ci się, że tylko kobiety dbają o stopy? Jesteś w błędzie, ponieważ: albo nosisz skarpety do sandałów (bez urazy), albo twoje stopy przypominają papier ścierny. Czas więc zmienić swoją świadomość w tej kwestii, a że zbliża się lato – jest to dobry moment na rozpoczęcie pielęgnacji stóp.

stopy

Gładka i miękka w dotyku skóra – takie będą twoje stopy, jeśli porzucisz uprzedzenia i stereotypy. Wystarczy na pielęgnację poświęcić kilka dni, a potem kontynuować program raz na jakiś czas, by stopy były idealne. Jeśli zastanawiasz się, jak dbać o stopy, skorzystaj z poniższego programu regeneracyjnego.

Stopy wymagają szczególnej troski

Chociaż pielęgnacja stóp może wydać ci się kompletnie niemęską czynnością, najwyższy czas przełamać się. Twoja muskulatura nie zmniejszy się tylko dlatego, że poddać się zabiegowi kojarzonemu wyłącznie z kobietami.

Pamiętaj, że skóra stóp łatwo się przesusza, mimo że jest gruba. To wynik niewielkiej liczby gruczołów łojowych – w przeciwieństwie do gruczołów potowych, których jest mnóstwo. Jeśli stopy pozostawisz same sobie, prędzej czy później narośnie gruba warstwa zrogowaciałego naskórka (o czym z pewnością już się przekonałeś). I chociaż stopy możesz skrzętnie zanurzyć w skarpetach i butach, warto naprawić te zaniedbania.

Zacznij od delikatnej kąpieli

Kąpiel jest dobra na wszystko, działając korzystnie także na stopy. Przygotuj miskę z ciepłą wodą i dodaj do niej garstkę soli kosmetycznej, np. GUAM TALASSO SALI DI MARE z algami guam i solą morską. Taka kąpiel zadziała nie tylko odświeżająco, ale przede wszystkim z zmiękczy zrogowaciały naskórek. Stóp nie mocz dłużej niż 15 minut, ponieważ wówczas rozmiękczysz i skórę, i paznokcie.

Postaw na wygładzanie

Po kąpieli twoje stopy będą delikatnie rozpulchnione, dlatego wygładź naskórek. W tym celu sięgnij albo po peeling (najlepszy będzie peeling dedykowany stopom), albo po drobnoziarnistą tarkę. Niech nie skusi cię pumeks – stanowi on siedlisko bakterii.

Gdy skóra będzie gładka (lub przynajmniej w miarę gładka), posmaruj stopy kremem. Preparat zadziała zmiękczająco i nawilżająco.

Zadbaj o paznokcie

I to znów kolejna czynność, która może ci się wydać typowo kobieca, bo… to przecież panie zajmują się pedikiurem. Jeśli jednak zastanawiasz się, jak dbać o stopy, musisz zatroszczyć się także i o ten aspekt. Zaopatrz się w zestaw do manicure (posłuży ci także do pedicure), np. od HeadBlade.

headblade-manicure

Za pomocą cążków skróć paznokcie tak – by odrobinę wystawały poza opuszki palców. Boki paznokci opiłuj delikatnie pilnikiem – jeśli zrobisz to zbyt drastycznie, paznokieć może zacząć wrastać w skórę, powodując silny ból.

Pozbądź się nagniotków i odcisków

Jeśli dużo chodzisz, a pielęgnacja stóp była do tej pory traktowana przez ciebie po macoszemu, istnieje prawdopodobieństwo, że nabawiłeś się nagniotków lub odcisków.

Nagniotki to zrogowacenia, które wbijają się w skórę. Pojawiają się najczęściej tam, gdzie skóra jest uciskana przez but. By się ich pozbyć, dokładnie wymocz stopy, osusz je i posmaruj specjalnym płynem. Za 2-3 dni ponownie wymocz stopy i zetrzyj tarką zrogowaciałą skórę wokół nagniotka. Czynność powtórz za 2-3 dni – jeśli zabieg nie przyniesie efektu. Jeżeli po tym czasie nagniotek nie zniknie, skontaktuj się z podologiem, by uzyskać fachową poradę.

Już wiesz, jak dbać o stopy. Doprowadź je więc do stanu idealnego i nie zaniedbaj pielęgnacji w przyszłości. Dzięki temu z dumą odsłonisz stopy wraz z nadejściem upałów i nie będziesz musiał skrywać stóp w skarpetach zakładanych także do sandałów.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.

Czytaj kolejny artykuł

Ważna pielęgnacja tatuażu

pielęgnacja ciała / 

Ozdabianie ciała tatuażami wymyślili Polinezyjczycy 2 tysiące lat temu. Natomiast Maorysi doprowadzili tę sztukę do perfekcji, utrwalając historie swoich rodzin tymi trwałymi malowidłami na swym ciele. Od kilku lat doceniają ją również Amerykanie i Europejczycy. Jeśli chcesz ozdobić się tatuażem, musisz wiedzieć, jak się do tego przygotować i jak powinna wyglądać pielęgnacja tatuażu.

tatuaż

Rad kilka o przygotowaniach do tatuażu

Tatuaż jest trwałą ozdobą ciała. Można co prawda go usunąć, ale nie zawsze to jest proste, no i sporo kosztuje. Dlatego zanim oddasz się w ręce tatuażysty, musisz wszystko dokładnie przemyśleć. Po pierwsze, należy wybrać gabinet tatuażu o dobrej renomie, gdzie na pewno zachowane są wysokie standardy higieny a pracujący tam ludzie znają się na swojej robocie.

Po drugie, powinieneś dobrze przemyśleć, jaki rysunek chcesz utrwalić na swoim ciele, pamiętając, że będziesz go miał przez wiele lat i przez ten czas powinien ci się podobać.

Po trzecie, już na tydzień przed wizytą u tatuażysty powinieneś starannie nawilżać ciało, przynajmniej tę część przeznaczoną pod tatuaż. W tym celu już na tym etapie warto się zaopatrzyć w zestaw produktów do pielęgnacji tatuażu. W jego skład wchodzi olejek i pianka oczyszczająca do mycia skóry. Te kosmetyki są niezbędne, by pielęgnacja tatuażu była prawidłowa. Zanim „dziary” pojawią się na twojej skórze, powinieneś używać balsamu, by skórę zmiękczyć i dobrze nawilżyć.

Po czwarte, nawet jeśli z ciebie chłopak – zuch, to powinieneś wiedzieć, że robienie tatuażu trochę (albo i całkiem mocno, zwłaszcza na skórze w miejscach, gdzie nie ma mięśni ani tkanki tłuszczowej), dlatego zacznij od małych kroków. Może na początek zaczniesz od małego rysunku? Tak czy owak trzeba przed wizytą w gabinecie zjeść solidny posiłek, by nie zasłabnąć.

Poza tym przez co najmniej tydzień nie wolno się opalać, a na dobę przed – nie pić alkoholu (podnosi ciśnienie i rozrzedza krew, a dużego krwawienia na pewno chcesz uniknąć) ani zażywać żadnych środków odurzających.

Jak pielęgnować tatuaż?

Tatuaż na początkowym etapie jest otwartą raną i tak go trzeba traktować: chronić przed wniknięciem bakterii i przyspieszać gojenie. W okresie gojenia niewskazane jest używanie „zwyczajnych” mydeł i kosmetyków,  Z gabinetu wrócisz z opatrunkiem (najczęściej jest to folia spożywcza). Po 3-4 godzinach możesz go zdjąć. Rana goi się szybciej, jeśli jest dostęp powietrza. Tatuaż należy obmywać mydłem, właśnie tym z zestawu. Zwyczajne mydła kosmetyczne nie są wskazane. Skórę trzeba osuszać delikatnie, bez pocierania. Najlepiej do tego celu używać ręcznika papierowego albo jałowych gazików.

Przez kilka – kilkanaście dni skóra swędzi (nie wolno się drapać), łuszczy się i powstają strupki. Przez ten czas należy używać maści nawilżającej, uważając by po wchłonięciu kosmetyku nadmiar usunąć. Maść przyspiesza gojenie, regenerując naskórek, łagodzi świąd  i ogranicza tworzenie się strupków. Należy ją stosować przez co najmniej 2 tygodnie.  Nawilżanie wymagane jest po każdym myciu tatuażu, 2-5 razy dziennie, by skóra była cały czas nawilżona.

Gdyby pojawiły się pęcherze i duże strupy (drobne strupki to oznaka gojenia rany), nawilżanie należy przerwać. Trzeba też skórę chronić przed zamoczeniem, dopóki strupy nie odpadną.

Pełne gojenie trwa 4-5 tygodni. Akurat tyle, by wykorzystać wszystkie kosmetyki z zestawu do pielęgnacji tatuażu. Właściwe zadbanie umożliwia nie tylko gojenie rany, ale i utrzymanie tatuażu  bez zniekształcenia rysunku czy wyblaknięcia kolorów.

Inne wpisy z tej kategorii

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.

Czytaj kolejny artykuł

Jak się golić, by zapobiec skaleczeniom?

golenie / 

Pierwsze golenie jest niczym rytuał przejścia. Oto chłopak zamienia się w mężczyznę. Jest to więc ważna czynność, która z czasem zamienia się w codzienny rytuał niczym szczotkowanie zębów. Jednakże na początku bywa trudno. Zwykle pierwsze golenie odbywa się pod okiem ojca czy starszego brata. Do perfekcji dochodzi się najczęściej metodą prób i błędów. Czy jednak zawsze trzeba płacić krwawy okup za przyjemność posiadania gładkiej twarzy? Czym i jak się golić, by zapobiec skaleczeniom?

golenie-brzytwa

Golenie maszynką elektryczną

Usuwanie zarostu przy pomocy maszynki elektrycznej jest najbezpieczniejsze. Trudno się nią zranić, dlatego to dobry sposób by zapobiec skaleczeniom. Dla niektórych panów atutem jest to, że posługiwanie się elektryczną golarką nie wymaga użycia piany. Golenie odbywa się na sucho. Zarost jednak wymaga zmiękczenia, zwłaszcza gdy włoski są twarde i mocne. Do tego celu doskonale nadaje się Pan Drwal Original – odżywczy olejek zmiękczający brodę i inne tego typu kosmetyki. Ich użycie zapobiega powstawaniu podrażnień, a ostrze maszynki przesuwa się po skórze gładko i bezkolizyjnie. Co więcej, olejek nie pozwala na powstawanie innej dolegliwości – wrastania włosków.

Golenie maszynką na żyletki

O komforcie golenia w dużej mierze decyduje sprzęt. Wysoką klasę reprezentuje Bolin Webbb Alpinie – designerska maszynka do golenia na Gilette Mach 3. To ekskluzywne narzędzie gwarantuje perfekcyjne usunięcie zarostu i sprawia, że golenie staje się przyjemnością.

Pozostaje jeszcze pytanie, jak się golić maszynką na żyletki. Z włosem czy pod włos? Na mokro czy na sucho? W tym momencie przypomina się anegdota o ojcu, który poproszony przez syna o radę, czy ma się żenić, czy nie, odpowiedział: „Ja ci radzę, rób, co chcesz”. Podobną radę dajemy i my. Wybór techniki to kwestia własnego doświadczenia. Trzeba popróbować i tak, i siak, by wybrać metodę dla siebie najdogodniejszą. Do techniki „na mokro” polecamy American Crew – męski żel do precyzyjnego golenia. Trudno o skaleczenia i zacięcia, gdyż żel daje ostrzu dobry poślizg, przy czym zmniejsza też podrażnienia skóry i nie dopuszcza do powstawania stanów zapalnych.

Jak się golić brzytwą?

Golenie brzytwą to wyższa szkoły jazdy. Obecnie obserwuje się wzrost zainteresowań tym tradycyjnym narzędziem. Współczesne brzytwy, co prawda, znacznie się różnią od dawnych, jednakże technika golenia jest podobna. Manipulując po twarzy takim narzędziem, nietrudno się skaleczyć. Należy więc przestrzegać pewnych zasad, z których najważniejsza brzmi następująco: ostrze brzytwy musi być pochylone pod kątem 30 stopni. Poza tym istotne jest, by skóra była dobrze naciągnięta przy pomocy palców wolnej ręki. Co ważne, golenie brzytwą odbywa się dwukrotnie: za pierwszym razem z włosem, za drugim – pod włos. To zapewni dokładne usunięcie zarostu.

Do wyboru są brzytwy na wymienne żyletki oraz brzytwy klasyczne.

Ekskluzywnym narzędziem jest Bluebeards –  brzytwa do golenia na żyletki. Komfort golenia jest zapewniony. Równie ekskluzywną alternatywą jest Titan Razor – brzytwa do klasycznego golenia, wykonana z japońskiej stali nierdzewnej. Zalecana jest panom, którzy dopiero stawiają pierwsze kroki w posługiwaniu się brzytwą. Ma zaokrąglone czoło, dzięki czemu łatwiej uniknąć skaleczeń.

Wracając do tradycyjnych narzędzi, warto też skorzystać z klasycznego mydła do golenia w sztyfcie. Polecamy łagodne, obficie się pieniące  mydło Dr Harris Marlborough.

A ty jaki masz sposób, by zapobiec skaleczeniom?

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.